Wiadomości

Pijany motorowerzysta wiózł 7-latka

Data publikacji 30.08.2017

Policjanci z Zawiercia zatrzymali motorowerzystę, który prowadził pojazd po pijanemu. Nietrzeźwy mężczyzna przewoził siedmioletniego syna. Obydwaj nie mieli kasków ochronnych. Zatrzymanemu grozi teraz 2-letnie więzienie i wysoka grzywna.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 18.30 w miejscowości Zdów. Motorowerzysta  i jego pasażer jechali bez kasków i tym zwrócili na siebie uwagę funkcjonariuszy. W czasie rozmowy z kierowcą, policjanci wyczuli woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,6 promila alkoholu.
Zatrzymany 38-latek sam przyznał, że uczestniczył jako pasażer w wypadku drogowym ze skutkiem śmiertelnym. Doszło do niego 4 dni wcześniej w tej samej miejscowości. Kierowca samochodu również był pijany.
Najwidoczniej nieodpowiedzialny mężczyzna nie wyciągnął z tego zdarzenia żadnych wniosków. Wioząc po pijanemu swoje dziecko narażał je oraz siebie na poważne niebezpieczeństwo. Teraz mieszkaniec gminy Włodowice będzie odpowiadał przed sądem. Za kierowanie jednośladem pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat więzienia. Mężczyzna będzie musiał także zapłacić 5 tys. złotych na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach drogowych.

Powrót na górę strony