Wiadomości

Pijany pieszy wszedł pod autobus

Data publikacji 29.01.2010

Wczoraj policjanci wzywani byli do trzech zdarzeń z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego. W dwóch przypadkach sprawcami byli pijani piesi. Na szczęście tylko jeden z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala.

Wczoraj policjanci wzywani byli do trzech zdarzeń z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego. W dwóch przypadkach sprawcami byli pijani piesi. Na szczęście tylko jeden z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala.

 

Na ulicy Piłsudskiego 36-letnia kobieta przechodzącą przez jezdnię na wyznaczonym przejściu dla pieszych, została potrącona przez kierowcę Nissana. Lekko ranną kobietę zabrała karetka pogotowia. Kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 350zł.


W Ogrodzieńcu pijany pieszy wtargnął na jezdnię wprost pod nadjeżdżającego opla. Do wyznaczonego przejścia miał 4 metry. Doznał urazu głowy i nogi. Miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze wręczyli mu stu złotowy mandat.


Groźnie wyglądających obrażeń doznał 49-latek, który w rejonie przejścia dla pieszych wszedł na jezdnię, gdy przejeżdżał autobus. Nietrzeźwy pieszy był tak niecierpliwy, że uderzył swoim ciałem w prawą tylną cześć pojazdu. Do zdarzenia doszło o godz.10:30 na ul. Sikorskiego w Zawierciu. Pieszy z podejrzeniem urazu klatki piersiowej został zabrany do szpitala. Ilość alkoholu w jego organizmie będzie znana dopiero po badaniu krwi. Kierowca autobusu był trzeźwy.

 

„RATUJMY KAŻDEGO – ROK PIESZEGO – KOLEJNY KROK” to hasło tegorocznej kampanii, na rzecz poprawy bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego. Na pewno w bieżącym roku na pobłażliwość policjantów nie będą mogli liczyć piesi, przechodzący przez jezdnie w miejscach niedozwolonych. Funkcjonariusze będą zwracać również szczególna uwagę na nietrzeźwych pieszych, którzy bardzo często są sprawcami i ofiarami zdarzeń drogowych. W 2009 roku na terenie naszego powiatu doszło do 45 wypadków z udziałem pieszych, w których 4 osoby poniosły śmierć, a 43 zostały ranne.

Powrót na górę strony